Idziesz ulicą, nagle dostrzegasz ile wokół Ciebie jest szczęścia. Zastanawiasz się co jest z Tobą nie tak, czemu do Ciebie nie trafia skoro jest tak blisko. Myślisz co się dzieję, dlaczego mnie omija ?
Nagle zaczynasz rozumieć, że szczęście wcale Cię nie omija, ono jest w Twoim życiu tylko Ty po prostu go nie zauważasz, a to z jednego prostego powodu, gnasz za czymś co nie jest dobre, co nie jest dla Ciebie, za czymś co zakłada Ci na nos różowe okulary i sprawia, że tracisz głowę, zapominasz o tym, że najważniejsze jest to aby cieszyć się z małych rzeczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz, nic tak nie motywuje do dalszego pisania jak świadomość, że ktoś to docenia.
Za każdy komentarz i obserwacje odwdzięczam się tym samym ;)
Pozdrawia Anka